W dzisiejszym artykule chciałabym zabrać Was w podróż po miejscach, które nie są masowo odwiedzane przez turystów. Jednak warto się tam wybrać chociażby na chwilę, gdyż czekać na nas może pozytywna niespodzianka. Mowa konkretnie o cmentarzach w Porto. Oczarują nas swoją architekturą, tak różną od tej spotykanej w naszym kraju. Grobowce znanych i możnych rodzin w Porto wykonane są w różnych stylach architektonicznych. Niejednokrotnie zaś ich budowę nadzorowali wybitni portugalscy rzeźbiarze jak António Teixeira Lopes czy António Soares dos Reis.
Listopad już puka do naszych drzwi. Miesiąc z natury dość ponury. Święto Zmarłych, plucha, noc, która zapada bardzo szybko po zmianie czasu z letniego na zimowy. A także dnie, które uciekają nam przez palce. W Porto miesiąc ten też przeważnie nie zachwyca pogodą, ale ta lubi być zmienna i nieprzewidywalna.
Utworzenie miejskich cmentarzy
Zacznijmy może jednak od kontekstu założenia cmentarzy w Porto. Cofnijmy się więc do XIX wieku. W Portugalii, jak z resztą i większości krajów europejskich, był to bardzo burzliwy okres. Dla mieszkańców Porto oraz północnej Portugalii rzekłabym, iż szczególnie dramatyczny. Z jednej strony inwazje wojsk francuskich pod dowództwem Napoleona. Warto dodać, że w Portugalii nie jest on postrzegany jako bohater, wręcz przeciwnie, jako agresor. Z drugiej strony epidemia cholery, która zebrała duże żniwo wśród mieszkańców.
W przeszłości według prawa portugalskiego pochówek zmarłych odbywał się na terenie kościoła, głównie w podziemiach. Będąc w Porto można odwiedzić katakumby znajdujące się w kościele pod wezwaniem św. Franciszka lub u Karmelitów (Igreja do Carmo).
Ze względu na fakt, iż oba wydarzenia zdziesiątkowały ludność miasta zaczęło brakować miejsc na pochówek mieszkańców. W ten oto sposób założono pierwsze cmentarze. Na samym początku pomysł ten nie przypadł do gustu mieszkańcom przyzwyczajonym do pochówku w kościołach. Z tego powodu zaczęto więc wznosić grobowce oraz mauzolea, w których składano ciała. Dzięki temu obecnie możemy podziwiać prawdziwe dzieła sztuki znajdujące się na cmentarzach w Porto. Polecam szczególnie spacer do trzech z nich: Agramonte, Prado do Repouso oraz Lapa. Dwa pierwsze znajdują się na Szlaku Europejskich Cmentarzy. To nie jest więc tylko moja opinia, że są miejscami wartymi odwiedzenia.
Pierwszy publiczny cmentarz w Porto
Cmentarz Prado do Repouso był pierwszym publicznym cmentarzem, który został założony w Porto w 1839 roku. Utworzono go we wschodniej części miasta z dekretu królowej Marii II. Dojedziemy do niego metrem, a najbliższy przystanek mieści się przy stacji Heroísmo. Obejmuje on swoją powierzchnią obszar 10ha. Na jego terenie znajduje się prywatny cmentarz należący do Santa Casa da Misericordia. Chowano tam przede wszystkim osoby pochodzące z zamożnych rodzin.
Od razu po przejściu przez jego bramę dostrzec można imponujące grobowce wzniesione w stylu neoklasycznym i neogotyckim, a także prawdziwe dzieła sztuki zdobiące nagrobki. To na terenie Prado do Repouso między innymi spoczywają poeta Eugénio de Andrade czy lekarz i malarz Abel de Salazar.
Odnaleźć można tu również mauzoleum, które Henriqueta Emilia de Conceição wzniosła na cześć swojej kochanki Teresy Marii de Jesus. Legenda zakazanej miłości cały czas żyje w mieście. Znicze oraz kwiaty zdobią mauzoleum przez cały rok.
Największy i najbardziej tajemniczy cmentarz w Porto
Cmentarz Agramonte jest położony niedaleko Casa da Música oraz Rotunda da Boavista. Bez problemu więc dotrzemy do niego metrem. Sam cmentarz zajmuje powierzchnię 12ha i w jego obrębie znajdują się trzy cmentarze prywatne należące do Zakonu Karmelitów (Ordem do Carmo), Zakonu Trójcy Świętej (Ordem de Santíssima Trindade) oraz Zakonu Franciszkanów (Ordem de São Francisco).
Ten cmentarz jest moim ulubionym. Od pierwszego spaceru po nim w 2015 roku urzekł mnie swoim pięknem i otoczką tajemniczości.
Zacznijmy od grobowców rodzin mieszkających w Porto, które są prawdziwymi dziełami sztuki. Większość z nich jest wykonana w stylu neogotyckim, dość powszechnym w czasach przypadających na moment założenia cmentarza w 1855 roku. Został on utworzony jako drugi cmentarz publiczny na terenie Porto, tym razem w zachodniej części miasta.
To, co również urzekło mnie w Agramonte to ilość zieleni na jego terenie, za sprawą posadzonych tu drzew: kamelii, magnolii, cyprysów czy lagerstremii. Widać, iż jest to cmentarz zadbany, czysty, przy alejkach nie brakuje ławek, na których można przysiąść i porozważać nad swoim życiem oraz nad nurtującymi nas sprawami.
Spoczywa tu również wiele słynnych osób związanych z Porto. Należą do nich reżyser filmowy Manoel de Oliveira, pisarz Júlio Dinis, wiolonczelistka Guilhermina Suggia, pianistka Helena Sá e Costa, fililożka Carolina Micaelis, inżynier i twórca mostu Ponte da Arrábida Edgar Cardoso.
(grobowiec Caroliny Micaelis)
(grobowiec Edgara Cardoso)
Najstarszy i najbardziej romantyczny cmentarz
Ostatnim z cmentarzy jest Cemitério da Lapa. Znajduje się w samym sercu Porto, tuż przy kościele Igreja da Lapa. Jest to jeden z cmentarzy prywatnych, który został założony przed 1835 rokiem, kiedy to oficjalnie pojawił się dekret o utworzeniu publicznego miejsca pochówku. Zakonnicy z Irmandade da Nossa Senhora de Lapa wystosowali prośbę do króla Pedro IV o utworzenie prywatnego cmentarza przylegającego do kościoła. I tak oto powstał najstarszy choć niepubliczny cmentarz w Porto.
Jest to bez wątpienia miejsce, w którym nagrobki ukazują symbolikę epoki romantyzmu. Czaszki, węże, klepsydry, kosa – wszystkie te płaskorzeźby zdobiące nagrobki przypominają o ulotności życia.
To na tym cmentarzu zostało złożone ciało wybitnego pisarza Camilo Castelo Branco, polityka i sędziego José Ferreira Borges zaangażowanego w przeprowadzenie rewolucji liberalnej w Porto.
Jeden z nagrobków jet szczególnie ciekawy, gdyż znajdziemy na nim posąg psa, który po śmierci swojego pana José Mendes Bragi zdechł z tęsknoty koczując na cmentarzu. Porównując ten cmentarz z Agramonte czy z Prado do Repouso jest on dosyć mały. Nie ma na jego terenie aż tak dużo zieleni, ale bez wątpienia pozwoli nam się wybrać w podróż do jakże burzliwego XIX wieku.
Miasta żyjących
Trzy różne cmentarze, które są bez wątpienia godne polecenia do odwiedzenia. Nie tylko w przypadku okresu Święta Zmarłych, ale w ciągu całego roku. Jak powiedział Francisco Queiroz – jeden z współczesnych historyków oprowadzających po Porto „cmentarze są miastami umarłych, które zostały zbudowane dla żyjących”. Dlatego też serdecznie polecam, aby odwiedzić któryś z nich.
Źródła:
Câmara Municipal do Porto: http://www.cm-porto.pt/cemiterios/cemiterio-de-agramonte?fbclid=IwAR3mhFbBmaBU7rQezBwIGqX8IKK_pds5b0gsy_1zLfNN4OW58ragKrLRz2I
Câmara Municipal do Porto: http://www.cm-porto.pt/cemiterios/cemiterio-do-prado-do-repouso?fbclid=IwAR2ap1U_u-zFuwoyvPP8jBL_Z0etKpUHp1aKJmqYmkfzLu_9EVN-5Mx73tw